Świętowały misie – śmiały im się pysie, gdzie ? W Chrustach oczywiście! Tam gdzie dzieci i misiów jest pod dostatkiem.
Listopadowe pluszowe święto od dawna jest cyklicznym działaniem w świetlicowej rzeczywistości i zawsze przyciąga mnóstwo dzieci i ich pluszowych ulubieńców. Z odrobinką wyprzedzenia w sobotnie popołudnie 23 bm. świetlicą zawładnęły dzieci i pluszaki, a pomysłowe mamy ułatwiły im smakowite i kreatywne świętowanie z panem misiem, bo my mamy fajne mamy!!! i to one zadbały, żeby pan miś słodko mruczał, a dzieci świetnie się bawiły.
Były więc konkursy, nieco treści o tym skąd się wzięły misie, wspólne malowanki i misioportrety również takie jadalne waflowo-nutelkowe z dodatkami, ale był też czas na piłkarzyki i pyszne cieplutkie smakowite gofry, które wyczarowały mamy w świetlicowej kuchence przy wydatnej pomocy Patryka.
Sołtys wsi Chrusty pięknie dziękuje dzieciom i misiom za wspólne świętowanie – paniom Monice Ropińskiej i Karolinie Świs z rady sołeckiej za czas poświęcony innym, za pomysłowość, sprawną organizację i oprawę tego spotkania, paniom Magdzie Cyrklaf i Basi Kachniarz za przepyszne gofry, a pozostałym mamom za wspólną zabawę, opiekę i pięknie wysprzątaną świetlicę .
Dla ścisłości – pluszowe święto zorganizowano ze środków składkowych, oraz po części ze środków przeznaczonych w Funduszu Sołeckim na integrację – w spotkaniu wzięło udział 18 dzieci w różnym wieku – tyleż samo pluszaków, a także spora grupka mam, którym również udało się zamienić ze sobą parę słów a nawet wypić kawę.
Renata Poraszka – Sołtys wsi Chrusty